Żywe skraplacze
13 września 2011, 08:36Wszystkie płazy są zmiennocieplne, dlaczego więc australorzekotki szmaragdowe (Litoria caerulea), zamiast siedzieć w bezpiecznej i ciepłej szczelinie w korze, wychodzą wieczorami na zewnątrz? Okazuje się, że w ten sposób zapewniają sobie w porze suchej zapasy wody.
Wygrzewający się chorują rzadziej
28 marca 2013, 07:25Wyższa temperatura ciała zabezpiecza płazy przed śmiertelną grzybicą chytrydiomykozą (łac. chytridiomycosis). Doktorzy Ross Alford z Uniwersytetu Jamesa Cooka i Jodi Rowley z Muzeum Australijskiego badali gatunki z lasów deszczowych na antypodach. Naukowcy odkryli, że im więcej czasu zwierzęta spędzały w temperaturze 25°C, np. by wspomóc trawienie, tym rzadziej zakażały się Batrachochytrium dendrobatidis.
Bliżej zrozumienia płaziej grzybicy
25 października 2009, 02:51Australijsko-amerykański zespół badaczy zidentyfikował przyczynę śmierci płazów zakażonych chytridiomycosis - tajemniczą grzybicą odpowiedzialną za wyginięcie lub znaczne zmniejszenie liczebności co najmniej 200 gatunków należących do tej gromady.
Wbite czy wszczepione - trafi do moczu
9 grudnia 2010, 09:19Zespół Christophera Tracy'ego z Uniwersytetu Karola Darwina wszczepiał 3 gatunkom żab drzewnych wrażliwe na temperaturę nadajniki. Naukowcy chcieli w ten sposób sprawdzić, jak zdolność do termoregulacji zależy od rodzaju habitatu. Ku ich zdziwieniu po 25-193 dniach, gdy zwierzęta ponownie schwytano, wielu urządzeń – u jednego gatunku 75% - nie było. Zniknęły. Dalsze dochodzenie ujawniło, że niektóre płazy potrafią usuwać z organizmu ciało obce za pośrednictwem pęcherza.
Cierpliwi żyją dłużej
19 listopada 2007, 16:38Nie od dzisiaj wiadomo, że w przyrodzie trwa ciągły ewolucyjny wyścig zbrojeń pomiędzy potencjalną ofiarą, a potencjalnym zabójcą. Zamieszkujące Australię zdradnice, jedne z najbardziej niebezpiecznych węży świata, żywią się głównie żabami.
Australijski komar czerpie krew z... nozdrzy żab
18 grudnia 2023, 09:46Pewien gatunek komara z Australii ma niezwykłą strategię zdobywania pożywienia. Dwóch biologów ze zdumieniem zauważyło, że Mimomyia elegans pożywia się w nozdrzach niektórych gatunków płazów bezogonowych. Byli tak zaskoczeni odkryciem, że przez trzy lata prowadzili obserwacje i odkryli, że komar najpierw ląduje na grzbiecie żaby, następnie wędruje na jej głowę, staje między oczami, wkłuwa się do środka nozdrza i stamtąd czerpie krew.